heloooł
nie ma nie ma wody na pustyni...
ręka do góry kto lubi 37 stopniowy upał.
( mam nadzieję, że nikt nie podniósł )
jest tak gorąco, że nawet wena mnie opuściła.
weekend spędziłam nad wodą, i nawet ona nie dała wystarczającej
ochłody przed upałem.
jestem wyczerpana, odwodniona i nie mam siły nawet klikać.
więc w skrócie:
dokonałam niedawno zakupu książki.
jest to autobiografia Slasha, jednego z najlepszych gitarzystów na świecie.
jest jedyną książką, którą przeczytam od deski do deski :D
w sumie to..... już prawie przeczytałam... .
a wy jak spędzacie wakacje ?
pochwalcie się :)
* * * * *
* * * * *
a pochwalę się, a co! :D
* * * * *
1. Motörhead - Born to Raise Hell
2. Judas Priest - Hellrider
^--- trochę cięższe nuty, ale piosenki są zarąbiste!
POZDRAWIAM !
* * * * *
1. Motörhead - Born to Raise Hell
2. Judas Priest - Hellrider
^--- trochę cięższe nuty, ale piosenki są zarąbiste!
POZDRAWIAM !
Śliczne oczko ;dd
OdpowiedzUsuńgitara elektryczna <3
OdpowiedzUsuńoczka <3
OdpowiedzUsuńsuper blog
obserwujemy? daj znac u mnie
http://smile-mapys.blogspot.com/
Motywuj się obrazkami wszędzie gdzie się da a pozytywna energia sama przyjdzie do ćwiczeń :)
OdpowiedzUsuńu mnie też tak gorąco... dlatego codziennie na basen. ;)
OdpowiedzUsuń