hej :)
nie chce mi się wcale tu pisać,
ale póki mam wolny czas to coś 'zklekoce'.
hmm.. tutaj nawet, że dobrze.
pierwsze płatne zdjęcia są,
idziemy w dobrym kierunku :>
w szkole jak to w szkole, nauka i masa zadań..
kartkówki, sprawdziany, wypracowania - nie lubię tego.
słuchawki zepsute .
no tak, nie trzeba było rzucać nimi po pokoju..
no trudno.
pewnie i tak połowa, albo i większość z was,
(po co ja to wgl, pisze)
nie przeczyta tej notki, ale niech już będzie.
to wszystko.
zdjęcia: